Sobota 5 lutego 

„Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco”.

Bóg daje człowiekowi drugiego człowieka, ponieważ bardzo się wzajemnie potrzebujemy. Zwłaszcza, jeśli chodzi o podejmowanie jakiegoś przedsięwzięcia, o wypełnienie zadania, powołania, o tworzenie dobrych dzieł. Dziś wskazuje nam coś  ważnego – gdy mowa o działaniu, potrzebujemy wspólnoty, towarzysza w Bogu, aby to dobro pomnażać. Jednak gdy chodzi o odpoczynek, Jezus mówi „pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco”. Dlaczego? Tam, gdzie jest pustka, tam jest miejsce na jej wypełnienie. Jeśli „idziemy sami na pustkowie”, dajemy sobie możliwość spotkania z Bogiem sam na sam, najlepszego odpoczynku w Tym, który jest naszym wytchnieniem. To w samotności i pustce możemy konfrontować się z tym, co siedzi głęboko w sercu, słyszeć i czuć, czym pragnie napełnić nas Bóg. Tak umocnieni Bożą obecnością i mądrością jesteśmy w stanie wrócić do wspólnoty i zadań, które na nas czekają ubogaceni. Panie, wzbudzaj w nas nieustannie gorącą tęsknotę za przebywaniem w Twojej obecności, byś zawsze to Ty był tym, od którego będziemy czerpać siłę, wskazówki i inspiracje do tego, jak żyć.