Sobota 3 marca

 

 „Moje dziecko, ty zawsze jesteś za mną i wszystko, co moje, do ciebie należy…”

 

Każda z postaci przypowieści symbolizuje pewną postawę. Ojciec to Bóg – miłosierny, przebaczający, zapominający o grzechach ludzi, jeśli tylko przyznają się oni do winy. Młodszy syn to człowiek grzeszny, popełniający błędy, marnujący dary Boga, odchodzący od Niego. Bóg szuka i Bóg czeka. Szuka, gdyż miłość nigdy nie zrezygnuje z tego, kogo kocha. Bóg wie, że żadne inne miłości nie są w stanie uszczęśliwić człowieka. Nie ma większej radości dla Boga Ojca niż powrót zagubionego człowieka. Spróbujcie znaleźć się w tej scenie, kiedy ojciec tuli syna, który był przecież umarły, a znów ożył, zagubił, a odnalazł się. Może sami odnajdziecie się w tej sytuacji. Którym synem jesteś? Spróbuj przyjść do Niego ze swoim zagubieniem, z czym sobie nie radzisz w życiu. Pozwól, by On cię z tym wszystkim przyjął. A co ze starszym synem? Tym, który nie opuścił ojca, który przy nim trwał. Czy na pewno był poszkodowany? Przecież wszystko co było ojca i tak należało do niego. Nie zapominaj o tym.