Czwartek 10 czerwca
„Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze…”
Wiele razy wracamy myślami do przeszłości, roztrząsamy dawne wydarzenia, rozmyślamy o tym, co by było gdybyśmy postąpili inaczej, gdyby ktoś postąpił inaczej. Nie możemy zapomnieć, że ktoś nas skrzywdził, nie możemy mu wybaczyć. Tymczasem Jezus zachęca do pogodzenia się ze swoim przeciwnikiem. Uporządkujmy nasze relacje, pozamykajmy stare sprawy. Nieuporządkowana przeszłość ma kolosalny wpływ na teraźniejszość i przyszłość. Wprawdzie przyszłości jeszcze nie ma i nie wiemy jaka będzie, ale bez otwartości się na nią i bez zaangażowania w jej tworzenie nie jest możliwe dobre przeżywanie teraźniejszości. Jak mówi Jezus, nie da się pogodzić przeszłości z przyszłością. Nie podejmujmy w ogóle takiej próby, bo to nie ma sensu. Przeszłość jest po to, by się z niej uczyć, a potem ją zostawić raz na zawsze. Przyszłość jest po to, by ją tworzyć. Ruszaj do przodu! Zostaw stare rany i bolesne sytuacje. To już było i tego nie zmienisz. Wybacz tym, którzy cię skrzywdzili. Rozważanie przeszłości rodzi żal, nostalgię, melancholię lub poczucie winy. Panie Jezu uzdrów bolesne rany z przeszłości, abym mógł odważnie kroczyć w nową lepszą przyszłość.