Środa 11 Listopada

 

„Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła…”

 

Twoja wiara najpierw przemienia twoje życie.  Jest to przemiana, której nie widać na zewnątrz, przynajmniej nie od razu. Kiedy zdobędę się już na odwagę, przekroczę ten niewidzialny próg i powiem „wierzę”, w mojej duszy pojawia się coś nowego. Wiara staje się jakby szóstym zmysłem, który pozwala dostrzegać rzeczy, których wcześniej nie było widać. Niby wszystko dokoła jest takie samo, ale jednak nie takie samo. Wiara pozwala pełnić wolę Bożą. Czynić to, czego żąda ode mnie Bóg. Bez wiary wydaje się to często za trudne lub absurdalne. Gdy uwierzę, życie staje się nie tylko proste, ale i pełne treści.  W wierze świat staje się bardziej kolorowy, a człowiek staje się błogosławionym. I tylko ten niewidzialny próg, przez który tak trudno przejść… Jakże trudno powiedzieć „wierzę”… Nie rezygnuj, spróbuj znowu! Jakim słowem otrzymanym od Boga żyjesz? Jaką obietnicę ono w sobie zawiera i do czego cię wzywa? Może aktualnie ty lub ktoś z twoich bliskich zmaga się z chorobą. Czy wierzysz, że dla Boga nie ma nic niemożliwego? Proś o dar zdrowienia. Módl się z wiarą: Jezu ufam Tobie!