Czwartek 20 maja

…aby miłość, którą Ty mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich”.

Wiesz o sobie tylko tyle, co było i co jest. Jezus wie więcej, bo wie co będzie. On cię zna lepiej, niż ty sam siebie. Choć sami decydujemy o sobie, bo przecież mamy wolną wolę, to i tak cokolwiek byśmy nie zaplanowali sobie, On już wie, co się stanie. Taki jest Bóg. Jest bliżej ciebie, niż sobie zdajesz z tego sprawę. Jeśli próbujesz coś ukryć – to uda się to tylko ukryć przed drugim człowiekiem, ale nigdy nie ukryjesz się przed Bogiem. Chcesz zgrzeszyć tak, żeby Bóg nie widział? Nie da się! On cię zawsze i wszędzie widzi. A co najważniejsze – nie męczy się tobą w ogóle. Nie ma dla Niego nic nudnego w twoim życiu. Wszystko co się dzieje u ciebie, jest dla niego źródłem do tego, by jeszcze bardziej cię kochać. A jeśli upadniesz, by cię podnieść, wybaczyć i dalej prowadzić. Zawsze, bez wyjątku. To sprawiła ogromna miłość Ojca. Bóg jest miłością. Bóg cię kocha! On chce cię kochać każdego dnia. On kocha tu i teraz. Uświadom to sobie, zanim znów powiesz, ile to masz problemów. O problemach mów Bogu. On będzie cię uzdrawiał. Jezus chce cię dziś wyleczyć, chce cię uzdrowić. Czy pozwolisz mu na to? Czy znajdziesz chwilę czasu, aby Jezusowi oddać swój problem? Czy znajdziesz chwilę, by zawierzyć Mu siebie? On zna twoje serce lepiej niż ty sam je znasz.