Środa 28 listopada

 

„…Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie.”

 

Jest coraz więcej osób, które wstydzą się przyznać do Jezusa i Jego wartości. Dzieje się tak z lęku przed wyśmianiem i odrzuceniem przez otoczenie. Czasami zdarza się, że osoby mocno wierzące są nieustannie atakowane różnymi argumentami przeciwko Bogu i Kościołowi. To jest dobra okazją do dawania świadectwa. Mówienia o Jezusie, o tym co dla ciebie znaczy, jak przemienia twoje życie. Mówi o tym dzisiaj sam Chrystus. Nie trzeba bać się konfrontacji. Przecież prawda może być tylko po jednej stronie. Prawdą jest Jezus i każde Jego zdanie zapisane na kartach Ewangelii. Jeśli będziesz miał w sercu naukę Jezusa i nie przestaniesz pogłębiać jej, to nie zawstydzisz się w teologicznych i życiowych rozprawach w pracy, szkole, czy domu. Jezus Chrystus nie mówi, że nie ma problemów, że wszystko jest pięknie poukładane, bo nie jest! Jakże miałoby być, skoro sami ludzie wpuszczają demony do własnego świata! Jezus nie mówi, że będzie łatwo, ale mówi wyraźnie, żeby wytrwać. Ileż bowiem znaczy czas naszego życia wobec wieczności, którą Bóg ma dla nas. Panie Jezu, z Tobą przestałem lękać się obowiązków, rozmów, spotkań, przyszłości, niespodziewanych zdarzeń. Gdy jesteś przy mnie, wszystko wydaje się takie proste i oczywiste. Dziękuję za Twoją bliskość!