Czwartek 8 października

 

„Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

 

Jezus w dzisiejszej Ewangelii uczy nas cierpliwości i wytrwałości w modlitwie. Wytrwałość jest kluczem, dzięki któremu dociera się do Ojca, wymaga pokory i zaufania wobec Niego. Jest próbą naszej wiary, uznania, że sami sobie nie poradzimy i potrzebujemy Jego pomocy. Nie bójmy się prosić. Jezus obiecuje nam, że otrzymamy to, o co prosimy, znajdziemy, czego szukamy, jeśli będziemy wytrwali. Zapewnia nas, że Ojciec w Niebie wysłuchuje naszych próśb i nie odmówi nam niczego, co dobre, bo jesteśmy Jego ukochanymi dziećmi. Jego dobroć jest o wiele większa od naszych ziemskich ojców, którzy dają nam dobre dary. Dlaczego zatem zdarza się nam, że długo o coś prosimy Boga, a On milczy? On wie lepiej od nas, czego potrzebujemy wpierw, zanim Go poprosimy. Zna naszą przyszłość i konsekwencje wyborów. Wie, które z naszych próśb przybliżą do życia wiecznego. On sam wybiera najlepszy czas, miejsce i sposób ich realizacji. Czy Mu wierzę? Czy wiem dobrze, czego najbardziej szukam w życiu? Co jest najgłębszą potrzebą mego życia? Ojcze nasz, poślij mi Ducha Świętego, aby mnie oświecił, o co mam prosić i czego szukać w życiu. Daj mi łaskę cierpliwości i wytrwałości w modlitwie.