Czwartek 01 Czerwca
Smutna jest dusza moja , aż do śmierci >>
Jezus Chrystus Najwyższy i Wieczny kapłan zaprasza nas do udziału w Jego zbawczym pośrednictwie. Od chwili boskiego wcielenia sprawy ludzkie łączą się ze sprawami nieba, czego wyrazem jest codzienna Eucharystia. Każdy smutek przybliża nas do jakiejś prawdy. Każda prawda dociera do nas, gdy o niej myślimy. Świat proponuje nam życie w pełni , ale nie wszystko co proponuje jest dla nas z pożytkiem . Wszystko jest w stanie opętać człowieka , szczególnie grzech. Wtedy nie wiemy co ze sobą zrobić i brniemy coraz głębiej nie mogąc się z niego wyzwolić . Ale Pan zna zamysły serc ludzkich. Musimy umieć odrzucić zmęczenie , apatię lenistwo , nasze życie musi być czyste . Mamy kroczyć za Jezusem z odwagą i głosić Boga i Jego miłość tu na ziemi. Jezus modlił się w Ogrójcu widząc nasze grzechy. Nie uciekł, nie stawiał warunków, nie buntował się , jednak ludzka natura Pana bała się cierpienia , lecz boskie synostwo było gotowe pić kielich goryczy. Więź Jezusa z Ojcem jest wzorem do budowania naszej więzi z Bogiem . Oddajmy się Mu we wszystkim. Czuwajmy nad naszą wiarą, aby wszystko włączyć w bezkrwawą ofiarę Chrystusa na ołtarzu. Oddajmy Panu nasze smutki i problemy. Szczególnie te których nie wyrazi się łzami, takie których nie umiemy wytłumaczyć , takie które są nie do opisania i te które osiadają na dnie naszego serca, zamrażając je w lodowy kamień.