PRZYBYŁ PEŁNIĆ WOLĘ OJCA
Pełnienie woli Bożej, kiedy się wiąże z cierpieniem bądź okazuje się niemiłe lub trudne.
Wola Boża objawia się nam również w tych rzeczach, które On dopuszcza, a które nie są zgodne z naszymi oczekiwaniami, a nawet są całkowicie przeciwne naszym pragnieniom lub naszym gorącym modlitewnym prośbom.
Wówczas to zachodzi potrzeba nasilenia naszej modlitwy i baczniejszego wpatrywania się w Jezusa Chrystusa. Zwłaszcza wtedy, kiedy wydarzenia okazują się bardzo bolesne i trudne: choroba, śmierć ukochanej osoby, cierpienie tych, których najbardziej kochamy…
Pan chce byśmy złączyli się z Jego modlitwą: «Nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty, niech się stanie», «Jednak nie Moja wola, lecz Twoja niech się stanie». On zechciał dzielić z nami to wszystko, co w cierpieniu jest niesprawiedliwe i niezrozumiałe. Ale też nauczył nas być posłusznym i aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Jeśli czasami przychodzi nam wiele cierpieć, Pana nie obrażają nasze łzy. Powinniśmy jednak wtedy powiedzieć: «Ojcze, Twoja woła niech się stanie». W naszym życiu mogą zdarzać się chwile bardzo ciężkie, ciemne, bolesne, chwile pokusy, zniechęcenia, kiedy trudniej jest się pogodzić z wolą Bożą. Obraz Jezusa w Ogrodzie Getsemani ukazuje nam, w jaki sposób powinniśmy w takich chwilach postępować: przyjmować wolę Bożą bez stawiania żadnych granic i żadnych warunków, starając się wytrwać w modlitwie.
Nierzadko w naszym życiu będziemy musieli dokonać aktu akceptacji woli Boga, naszego Ojca. Powiedzmy wówczas w naszej osobistej modlitwie: „Chcesz tego, Panie? Ja również chcę!”, nastanie pokój i pogoda w naszej duszy i wokół nas.
Wiara sprawi, że za każdym wydarzeniem będziemy widzieć wyższą mądrość: ,Bóg wie najlepiej. My ludzie tak mało rozumiemy z Jego łagodnej Ojcowskiej drogi, którą prowadzi nas ku Sobie”. Jezus Chrystus pocieszy nas we wszystkich naszych strapieniach i zostaną one uświęcone.
Za każdym wydarzeniem stoi Opatrzność, wszystko jest uporządkowane i dostosowane, by lepiej służyło zbawieniu każdego człowieka: absolutnie wszystko co dzieje się na świecie, jak i to, co dzieje się codziennie w małym światku naszego życia zawodowego i rodzinnego. Wszystko może i powinno pomagać nam do spotkania z Bogiem, a tym samym do znalezienia pokoju i pogody w naszych duszach: Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobru.
Pełnienie woli Bożej jest źródłem pogody i pokoju. Święci pozostawili nam przykład bezwarunkowego pełnienia woli Bożej. Św. Jan Chryzostom powiedział:, fanie, niech się stanie Twoja wola!; nie to czego chce ten czy ów, ale to, co Ty chcesz, aby się stało. To jest moją twierdzą i to jest moją nieusuwalną skalą, to jest moja pewna łaska”.
Zakończmy naszą modlitwę, błagając wraz z Kościołem: Ojcze niebieski, za zwiastowaniem anielskim Niepokalana Dziewica przyjęła Twoje odwieczne Słowo i przeniknięta światłem Ducha Świętego stała się świątynią Bożą, prosimy Cię, spraw, abyśmy za Jej przykładem pokornie wypełniali Twoją wolę.