Czwartek 11 Sierpień
<<Przypowieść o niemiłosiernym słudze>>
W dzisiejszej ewangelii Pan pokazuje nam jak i ile razy mamy przebaczać . Lecz nasza cierpliwość tak po ludzku też ma granice. Boimy się być oszukani lub znowu zmanipulowani. Chcemy wiedzieć na ile możemy komuś zaufać. Dajemy mu przecież swój czas, i życie. Nikt z nas nie lubi sytuacji coś za coś. Bóg tak nie myśli, bo przebacza w nieskończoność. Zachęca nas do przebaczania, jednak bez Bożej pomocy nie damy rady. Zbliżamy się do Pana i do człowieka . Tylko zgoda buduje. Przebaczyć to nie znaczy zapomnieć. Żyjemy dalej razem , idziemy wspólną drogą, ale już z rozwagą i roztropnością do tego co nas skrzywdził. Nie możemy wymagać więcej niż Bóg , ani od siebie , ani od innych. Piękna rzecz jest kochać na ziemi tak jak się kocha w niebie. Może brzmi to nieosiągalnie , ale do tego powołał nas Pan.