Czwartek 16 lutego
„Za kogo uważają Mnie ludzie?». Oni Mu odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków». On ich zapytał: «A wy za kogo Mnie uważacie?”
„Za kogo Mnie uważacie?” – to fundamentalne pytanie Ewangelii. Piotr odpowiada „Ty jesteś Mesjaszem”, a my, jak odpowiemy Jezusowi? Za kogo uważamy Jezusa? Za kogoś, kto istnieje gdzieś tam daleko i spełnia nasze życzenia? Sędziego, którego musimy się bać? Czy Pana, Nauczyciela i Przyjaciela, który nadaje sens życia, któremu oddajemy wszystko, z którym rozmawiamy wtedy, kiedy jest dobrze i źle. Kogo też pytamy o radę i staramy się z pomocą Bożą naśladować Go, komu ufamy i w kim pokładamy nadzieje? Odpowiedź na to pytanie jest wyrażeniem naszej wiary. Piotr zabiera Chrystusa na bok, upominając Go. Jezus w dzisiejszej Ewangelii udziela nagany Piotrowi. On myślał po ludzku, a nie po Bożemu. Myślenie Boże to Miłość. Zastanówmy się, w jakich sytuacjach moglibyśmy spotkać się z upomnieniem ze strony Jezusa? Kiedy nasze myśli nie są Jego myślami? Czy czujemy się odpowiedzialni za wiarę otaczających bliźnich? A przede wszystkim, jakie jest nasze doświadczenie Jezusa? Jaka jest nasza wiara w Chrystusa? Czy wierzymy do końca w Boży plan, opatrzność i troskę Boga? Jezu, oczyszczaj naszą wiarę z myślenia w kategoriach ludzkich, byśmy patrzyli na siebie i świat oczyma wiary. Panie, działaj w naszym życiu, jak Ty chcesz! Prowadź nas!