Czwartek 28 lipca

 

„Gdy się napełniła, wyciągnęli ją na brzeg i usiadłszy, dobre zebrali w naczynia, a złe odrzucili.”

 

Przyjdzie kiedyś taki czas, gdy Pan Bóg nas osądzi. Na dobrą sprawę, sami na siebie nakładamy wyrok, naszym życiem. Jeżeli nie chcę się nawrócić, gardzę Panem Bogiem i Jego Prawem, ściągam na siebie śmierć wieczną. Pan zapyta nas o miłość, bo ona jest najważniejszym przykazaniem. Czy otwieram się na miłość? Czy okazuję serce innym? Czy kocham Pana Boga?