Czwartek 30 czerwca

 

„Cóż bowiem jest łatwiej powiedzieć: „Odpuszczają ci się twoje grzechy”, czy też powiedzieć: „Wstań i chodź”?

 

Chrystus ma moc uzdrawiania z chorób cielesnych, ale przede wszystkim moc odpuszczenia grzechów. Jezus odwołuje się do rozumu niedowierzających faryzeuszów, którzy gorszą się na Jego słowa o odpuszczeniu grzechów. Łatwiej powiedzieć o odpuszczeniu grzechów, bo tego się nie widzi, niż powiedzieć słowa o uzdrowieniu, bo można to zweryfikować od razu. Chrystus, aby udowodnić, że może odpuszczać grzechy, pokazuje też, że spełniają się Jego słowa o uzdrowieniu. W dzisiejszej Ewangelii widzimy, że Jezus uzdrawia najpierw duszę, później chore ciało paralityka. Nie jest to przypadkowe, pokazuje też przez to, co jest ważniejsze: uzdrowienie serca, przebaczenie, pokój, radość życia nawet w trudnych sytuacjach. Czy wierzymy, że Jezus może to dla nas uczynić? Módlmy się i dbajmy przede wszystkim o zdrowie naszych dusz. Panie, uzdrów ze wszystkiego co odsuwa nas od Ciebie!