ŻNIWO JEST WIELKIE

2. Miłość jest podstawą apostolstwa.


Żniwo jest wielkie… „Na obfite żniwo – pisze św. Grzegorz Wielki – niewielu jest robotników – co musimy powiedzieć ze smutkiem – gdyż chociaż nie brakuje tych, co słuchają dobrych rzeczy, brakuje tych, którzy je szerzą. Pan chce, abyśmy przyłączyli się do grona Jego uczniów, ewangelizujących świat.

Przed rozesłaniem swoich uczniów na cały świat Nauczyciel uczynił ich swymi serdecznymi przyjaciółmi, dał im pognać Ojca, ukazał im swoją miłość, a nade wszystko im ją przekazał. Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem…; nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca. I dodał: Przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili. Z tą miłością powinniśmy dotrzeć do wszystkich zakątków świata, gdyż apostolstwo polega przede wszystkim na tym, „aby ukazywać miłość Boga i zaszczepiać ją wszystkim ludziom i narodom, tę miłość, którą obdarza nas Pan i którą mamy kochać wszystkich ludzi. Chrześcijanin tylko wtedy będzie apostołem, gdy będzie wiernym przyjacielem Boga. W świecie, w którym nieufność i agresja zdobywają coraz więcej miejsca, naszą pierwszą troską powinno być okazywanie miłości. Gdy ci, którzy z nami się spotykają- choćby nawet byli daleko od Boga-widzą, że im ufamy, że jesteśmy gotowi świadczyć pomoc, poświęcać się dla dobra osób, których nawet nie znamy, że nie żywimy urazy, że nie jesteśmy negatywnie nastawieni ani nigdy nie mówimy źle o nikim, że zawsze zastają nas gotowych do współpracy…, pomyślą, że my, chrześcijanie, jesteśmy inni, ponieważ idziemy za Kimś bardzo osobliwym, za Chrystusem. To nie znaczy, że nie możemy mieć odmiennego zdania, ale okazujemy te różnice bez złości, bez powątpiewania w dobrą wiarę ludzi, bez atakowania osób, choćbyśmy nie akceptowali ich ideałów. Dajemy prawdziwe świadectwo Chrystusowi, gdy nikogo nie pomijamy w naszym apostolstwie, gdy nikomu nie odmawiamy pomocy.