Czwartek 31 sierpnia

 

”(…) to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna.” 

 

Grzech odbiera poczucie czasu. Dokonując złych wyborów, niewiadomo kiedy, sprawy nabierają takich obrotów, że ciężko jest wrócić do normy. Zmarnowane szanse, bycie „dobrym” na pokaz… Nie spodziewamy się, kiedy przyjdzie czas próby, albo koniec naszego życia. Problemy powinnismy traktować jako bodziec do refleksji, sprawdzian życiowy. Nawracajmy się, bo czas mija bardzo szybko. Niech Pan zastanie nas pracujących.