Czwartek 31 sierpnia

 

„Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.”

 

Słowa dzisiejszej Ewangelii przypominają, że jutro pierwszy piątek miesiąca. Może zbyt długo zwlekamy ze spowiedzią i czujemy, że z każdym dniem oddalamy się od Boga, że te grzechy, które się w nas gromadzą, budują mur pomiędzy nami, a Panem. A może nie byliśmy u spowiedzi tak dawno, że już nawet nie potrafimy powiedzieć kiedy to było i czujemy się tak oddaleni od Boga, że nie wiemy jak wrócić… Potrzebujemy spowiedzi, byśmy w każdej chwili byli gotowi na przyjście Pana. By łatwiej było nam zadbać o relację z Bogiem, warto pomyśleć o regularnej spowiedzi i swoim spowiedniku. A może pójdźmy o krok dalej i rozpocznijmy nabożeństwo pierwszych piątków miesiąca? Panie Jezu, pomóż nam trwać w Tobie, zwłaszcza kiedy jest nam trudno i wydaje nam się, że jesteśmy ze wszystkim sami. Pomóż nam Panie przygotowywać się na Twoje przyjście każdego dnia, pamiętać, że tak naprawdę w natłoku codziennych obowiązków i przyjemności wszystko mamy w Tobie, że jedynie Tobie należy się cześć i dziękczynienie. Chwała Tobie, Miłosierny.