Czwartek 6 maja
„O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię.”
Ta obietnica Jezusa jest dla nas lepsza, niż wygrana w totolotka. Jednak nie można tych słów traktować magicznie. Jezus obiecuje, że otrzymamy wszystko, o co tylko poprosimy, w Jego imię. Warto jednak pamiętać, że skoro z prośbą zwracamy się do Jezusa, to również w Jego imię należy składać dziękczynienie, zadośćuczynienie, współcierpienie, wierność na dobre i złe. Jeśli zaufamy Jezusowi bezgranicznie, całkowicie zdając się nie na własne, ale na Jego siły, otrzymamy wszelkie potrzebne bogactwa. Zarówno te materialne, jak i te duchowe. Kiedy prosimy o coś Jezusa, niech nasze serca będą otwarte, abyśmy potrafili przyjąć Jego dary nawet w innej formie, niż zakładaliśmy. Jezu Chryste, wejdź w nasze serca i nasze oczy, byśmy potrafili prosić o dobre rzeczy z głęboką wiarą i zaufaniem oraz dostrzegać i dziękować za wszystko, co czynisz w naszym życiu,