Czwartek 9 lipca
„Ziemi sodomskiej i gomorejskiej lżej będzie w dzień sądu niż temu miastu”
Pan potrafi z każdego błędu, a nawet z każdego zła, wyciągnąć dobro. Nawet niegodziwość Judasza wykorzystał, by wypełniło się dzieło zbawienia. Nie oznacza to jednak, że możemy teraz robić, co nam się żywnie podoba, nie bacząc na nic. Bo w jakiś sposób konsekwencje naszych grzechów nas dosięgną. Tak jak Sodomę i Gomorę, czy mieszkańców miast, w których nie chciano by przyjąć Apostołów. Czy nie przyzwyczaiłeś się zbyt do Miłosiernego Boga, wykorzystując nadmiernie Jego dobro i naciągając przez to niektóre przykazania? Czy nie lekceważysz niektórych swoich grzechów, albo może uważasz je wręcz za opłacalne? Panie, broń mnie przede mną samym i przed moimi błędami. Proszę Cię o Ducha Świętego, bym prawidłowo rozpatrywał swe grzechy, takimi jakimi są w rzeczywistości, a nie w sposób, który mi odpowiada.