TĘSKNOTA ZA NIEBEM


W przededniu Uroczystości Wszystkich Śwętych publikujemy treść wyznania wiary śp. Rafała Gajowniczka, które zamieścił na swoim blogu kilka miesięcy przed śmiercią. Ten młody człowiek odszedł do domu Boga Ojca 23. października 2008 roku. Był parafianinem od św. Józefa w Siedlcach. Miał 28 lat. Ostatnie dwa lata walczył z nowotworem, przygotowując siebie i innych (wiele osób w szpitalu zbliżyło się dzięki niemu do Boga) na najważniejsze spotkanie z Jezusem Miłosiernym. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie…


Oto CREDO Rafała:

Każdy z nas marzył kiedyś i może ciągle marzy o tym, jak będzie w przyszłości wyglądał jego dom rodzinny. Ja osobiście marzyłem o małym domku z ogrodem na wsi blisko miasta, żeby znajdował się w nim pokój z dużym stołem, aby cała rodzina zasiadywała przy nim do obiadu, o ogródku żeby móc go pielęgnować. Wcale nie marzę o dużych luksusach ani o dużych apartamentach, bo interesuje mnie super oferta naszego Mistrza Jezusa: ” Niech się nie trwoży serce wasze… W domu Ojca Mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce (J 14,1-3)” Jak czytamy to sam Jezus Chrystus obiecuje nam mieszkanie i możemy być pewni, że to co przygotował nam Jezus, bije na głowę wszystkie oferty mieszkaniowe w Polsce i na świecie. Nie można z niczym porównać tego, co nam Jezus chce ofiarować na koniec naszej ziemskiej wędrówki. Bogate wille i apartamentowce za miliony złotych – to pestka w porównaniu z obietnicą naszego Mistrza Jezusa Chrystusa.

Jezus wstąpił do nieba aby przygotować nam miejsce. Czeka na nas Dom Ojca. Zapewne niewielu z Was czytających to co pisze mieszka czy będzie mieszkać w bogatych domach. Ja osobiście mogę mieszkać w małym mieszkaniu z małymi pokojami aby dojść tylko tam gdzie doszedł Jezus, tam gdzie i dla mnie czeka mieszkanie o jakim nie śniło się nawet architektom. Tam już jest Jan Paweł II, św. Faustyna i inni święci którzy nam błogosławią, są tam gdzie i my zmierzamy. My natomiast na ziemi mamy jedno zadanie: musimy zdobyć klucz do tego jedynego mieszkania przygotowanego dla nas. A tym kluczem jest nasza wzajemna miłość, nasze dobre uczynki, słowa itp….

Wszystkim Wam i sobie życzę udanego zdobywania tych kluczy do nieba.