MISYJNO-REKOLEKCYJNY  WIECZÓR  CHWAŁY

(Łosice 19.12.1010)

Licznie zgromadzili się parafianie na WIECZORZE CHWAŁY, który był zwieńczeniem pięciodniowych rekolekcji w Kościele p.w. św. Zygmunta w Łosicach. Ks. Tomasz i Madzia serdecznie przywitali zgromadzonych i w kilku zdaniach zapowiedzieli, jak będzie przebiegało modlitewne spotkanie.

Przyzywaliśmy Ducha św. pieśnią i modlitwą litanijną, wierząc, iż On przychodzi natychmiast i nigdy się nie ociąga. Wielbiliśmy Pana za łaskę rekolekcji, które pokazały, jak blisko nas jest zbawienie. Dziękowaliśmy za wszystko, co dokonało się w sercach zarówno ewangelizowanych, jak i ewangelizatorów.

W trosce o rozwój duchowy, ks. Tomasz zachęcał, aby wszyscy, którzy podczas rekolekcji zostali poruszeni mocą Pana, znaleźli swoje miejsce w jednej z grup formacyjnych istniejących już w parafii. Aby zachęcić obecnych do podjęcia takiej decyzji, nasza Siostra Wiesia podzieliła się swoim doświadczeniem przynależności do Grupy. Podkreśliła, jak ważne jest uczestniczenie w spotkaniach modlitewnych, rekolekcjach formacyjnych, słuchanie katechez oraz modlitewne wsparcie sióstr i braci w trudnych momentach.

Na koniec pierwszej części Wieczoru Chwały z wielkim zainteresowaniem obejrzeliśmy pantomimę, która pokazała, jak łatwo przychodzi nam zagubić się, przestać wierzyć Bogu i odrzucić dary Ducha św. Przed rekolekcjami byliśmy podobni do tej zwiedzionej  przez szatana dziewczyny. Trzeba być czujnym, gdyż on zrobi wszystko, abyśmy stracili to, co zyskaliśmy przez rekolekcje.

Drugą częścią Wieczoru była adoracja Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Ks. Tomasz polecał nas Panu i prosił o uzdrowienie naszej przeszłości: Panie, Ty jesteś Święty i tylko Ty możesz mnie uświęcić, konsekrować moje życie. W moim życiu były piękne chwile, ale mało było ich z Tobą. Panie, daj mi spojrzeć w moją przeszłość, ulecz pychę i przemądrzałość.Za dużo było nieposłuszeństwa Tobie. Nie mogę przebaczyć sobie tamtych chwil i nie mogę przebaczyć Tobie, że nie dopilnowałeś mnie. Zamiast mieć pretensję do szatana, mam żal do Ciebie jako pierwszego sprawcy moich nieszczęść…Dzisiaj Cię proszę, przyjdź i uzdrawiaj mnie!

Ksiądz przechodził pośród nas z Jezusem i błogosławił.

Dalszą modlitwę prowadził Zdzisiek, który otrzymywał słowa poznania o licznych uzdrowieniach. Pan uzdrawiał rodziny dotknięte chorobą alkoholową; uwalniał z myśli samobójczych, z  grzechów nieczystości, z przekleństw do dziesiątego pokolenia; przychodził z łaską przebaczenia (rodzicom, żonie, mężowi…)

Ksiądz zachęcał nieustannie: Patrz na Jezusa, Jego wzrok jest wzrokiem uzdrawiającym. To się dzieje naprawdę. On jest tu realni obecny. Jezu, jesteś pośród nas. Masz moc nas uzdrowić. Zrywasz pęta grzechu, wyzwalasz z uzależnień. Dajesz nam pokój, dajesz nam siebie. Przyzywamy Twojej mocy. Może nasze życie było poczęte w nieodpowiednim momencie, bez odpowiedzialności i ktoś przeklął nas. Panie! W Twoje imię wiążę wszystkie demony, które odwołują się do tych przekleństw, aby teraz uklękły pod Krzyżem. Mocą tajemnicy Kapłaństwa wiążę wszystkie złe duchy, budzące nienawiść, nieopanowanie w jedzeniu, które wmówiły przesadną troskę o siebie, oddając kult własnemu ciału, które każą siedzieć godzinami przed telewizorem… Wszystkie złe duchy, które krążą po naszym domu Ty zwiąż swoją mocą. Zawierzyliśmy Panu wszystko, co nas czeka, mając świadomość, ze nie będzie łatwo, ale Pan będzie z nami.

Na zakończenie Ksiądz zachęcał, aby zaglądać na naszą stronę internetową i wpisywać się do Księgi Gości po to, aby dzielić tym, co Jezus dokonał podczas rekolekcji i zapraszał na Wieczory Chwały w każdy ostatni czwartek miesiąca. Serdecznie  podziękował Ks. Dziekanowi za życzliwe przyjęcie, a nasz lider Zdzisław życzył wszystkim, aby trwali w miłości z Jezusem.

Za wszelkie dobro, które dokonało się podczas rekolekcji i Wieczoru Chwały dziękujemy Ci Panie Jezu Chryste! Bądź uwielbiony w każdym sercu! Bądź wywyższony i błogosławiony! Chwała Tobie i cześć!