Niedziela 15 lutego
„Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił ze słowami: «Uważaj, nikomu nic nie mów (…)». Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło”
Dlaczego trędowaty nie posłuchał Jezusa? Przecież dostał wyraźny nakaz, żeby nic ni komunie mówić! A jednak, gdy tylko wyszedł od Jezusa, natychmiast zaczął rozpowiadać o tym, co zaszło. Dlaczego więc to uczynił? Wyobraź sobie, że przytrafiło ci się coś niesamowitego, coś tak pięknego, że sam nie jesteś w stanie uwierzyć swoim zmysłom. A jednak stało się to rzeczywistością. Czy nie chciałbyś się tym podzielić z innymi? Przypomnij sobie moment, w którym ukochany oświadczył ci się lub moment, w którym ona zgodziła się wyjść za ciebie za mąż? Ile czasu wytrzymałaś, zanim nie podzieliłaś się tym z przyjaciółką? Ile czasu minęło nim zacząłeś o tym mówić? Tak właśnie czuł się ów trędowaty. Spełniło się jego marzenie, ziściły się największe pragnienia jego serca! Jak więc miałby o tym Ne mówić? Jak miałby się tym nie dzielić? Teraz postaw sobie pytanie: Co Jezus uczynił w twoim życiu i jak na to reagujesz? Pan dokonuje wielkich dzieł w każdym z nas. Chcesz się tym podzielić z innymi? Panie, dziękuję Ci za cuda, których dokonujesz we mnie. Napełnij mnie radością i odwagą, bym nie zachowywał ich dla siebie, ale otwarcie dzielił się nimi z drugim człowiekiem.