„I ja ciebie nie potępiam.” 

Jezus wykorzystuje całą sytuację nie do tego by się bronić, czy dyskutować z faryzeuszami. Jego pragnieniem jest uratowanie kobiety, przebaczenie jej, i uwolnienie jej od zła i grzechu. Celem Jego misji jest drugi człowiek, jego dobro i zbawienie. Tak więc dla nas drugi człowiek nie powinien być środkiem do celu. I tym bardziej ja nie powinienem potępiać, ani oceniać innych, gdyż sam jestem grzesznikiem.