Niedziela 17 sierpnia

„Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom a rzucić psom.”

 

Skąd takie stwierdzenie w ustach Jezusa? Skierowane do kobiety kananejskiej wydaje się okrutne. Czyżby Jezus nie był tak miłosierny jak powszechnie przyjmujemy? Co tak naprawdę chciał tym osiągnąć? Zwróćmy uwagę na zachowanie tłumu – jaka była reakcja uczniów? „Odpraw ją…”  Żadnej litości, żadnej prośby w jej intencji, żadnego wstawiennictwa. Czyje serce więc było zatwardziałe – Jezusa czy tłumu? A Twoje serce? Jak reagujesz na osoby w Twoim otoczeniu, które wzywają pomocy? Czy pamiętasz o nich w modlitwie, wstawiając się za nimi do Boga? Czy może ze zdenerwowaniem myślisz sobie: „Znów to samo…”? Panie, poprzez wołanie kobiety kananejskiej zmiękczyłeś serca swych uczniów. Uczyń to również z moim sercem, bym nigdy już nie był obojętny wobec wołania o pomoc.