Niedziela 25 Czerwiec
<<Nie bójcie się tych którzy zabijają ciało >>
Są w życiu takie sytuacje , gdzie bardzo mocno potrzebujemy pomocy drugiego człowieka. Ale też są sytuacje że czujemy lub czuliśmy strach i stres z powodu innych ludzi. Chodzi tu o realne zagrożenie kogoś kto przysłowiowo, czyha na nas za rogiem. Często myślimy jak to będzie gdy zostaniemy postawieni w takiej czy innej sytuacji. Owszem możemy myśleć a nawet i mówić , ale i tak tylko wtedy gdy pojawi się ucisk, wiemy co z tym zrobić. Jezus był realistą i do takiego momentu próby i ucisku przygotowywał się przez całe życie. Dlatego śmiało można powiedzieć , że strach może dotyczyć samej wiary, której często nie okazujemy bojąc się reakcji ludzi wokół nas. Pan wiedział że ucisk musi nadejść i będzie to próba tego w co wierzymy. Jezusowi nie chodzi o eksponowanie medalików, czy puste deklaracje o tym że jesteśmy Jego uczniami. Tu chodzi o naszą postawę, gesty, słowa , myśli, pragnienia i ukazanie że jesteśmy w ciągłej więzi z Jezusem. Każdy z nas wezwany jest do podjęcia trudu, nie tylko do myślenia o ucisku, ale nabrania wiary w to , że ucisk ma jakiś sens. Sens zrozumiały jest dla Boga i to Jemu trzeba oddać swoje istnienie na ziemi. Dlatego nie bójmy się tych którzy zabijają ciało , lecz Duszy nie mogą zabić. Bójmy się tego który duszę naszą może zatracić w piekle, ale bez woli Boga Ojca nic się nie stanie.