CHRZEST PANA – NASZ CHRZEST

2. Skutki Chrztu świętego: oczyszczenie z grzechu pierworodnego, nowe życie, synostwo Boże.


Wszechmogący, wieczny Boże, po chrzcie w Jordanie uroczyście ogłosiłeś, że Chrystus, na którego zstąpił Duch Święty, jest Twoim umiłowanym Synem, spraw, aby Twoje przybrane dzieci, odrodzone z wody i Ducha Świętego, zawsze żyły w Twojej miłości.

Chrzest wprowadził nas wżycie chrześcijańskie. Stanowił prawdziwe narodzenie do życia nadprzyrodzonego. Jest tym nowym życiem, które głosili Apostołowie i o którym Jezus rozmawiał z Nikodemem: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodził powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego… To, co się z dala narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem.

Skutkiem tego nowego życia jest pewne ubóstwienie człowieka i zdolność wydawania owoców nadprzyrodzonych.

Często niestety godność człowieka ochrzczonego bywa w jego zwyczajnym życiu pomijana, dlatego też, powinniśmy, jak to czynili świeci, starać się, aby żyć na miarę tej godności.

Nasza największa godność – godność dzieci Bożych, która zostaje nam udzielona na chrzcie świętym, jest owocem nowych narodzin. Jeśli wynikiem ludzkiego rodzenia jest „ojcostwo” i „synostwo”, to podobnie ci, którzy zostali zrodzeni przez Boga, są prawdziwie Jego dziećmi: Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani : dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy… Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy.

Cud nowych narodzin dokonuje się w chwili chrztu przez wylanie Ducha Świętego. Wodę chrzcielną święci się w Sobotę Wielkanocną i wówczas odmawia się modlitwę: Boże, Ty niewidzialną mocą dokonujesz rzeczy niezwykłych przez sakramentalne znaki… Wejrzyj na swój Kościół i racz mu otworzyć źródło chrztu świętego. Niechaj ta woda przez Ducha Świętego otrzyma łaskę Twojego Jednorodzonego Syna, aby człowiek stworzony na Twoje podobieństwo i przez sakrament chrztu obmyty z wszelkich brudów grzechu, odrodził się z wody i z Ducha Świętego do nowego życia dziecka Bożego.

To przenośne wyrażenie odpowiada głębokiej rzeczywistości: człowiek chrzczony odradza się do nowego życia, do życia Bożego, dlatego jest dzieckiem Bożym. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga i współdziedzicami Chrystusa.

Podziękujmy bardzo naszemu Bogu Ojcu, iż zechciał każdemu z nas udzielić tylu niezmierzonych darów. Jak wielka radością może być częste rozważanie tej rzeczywistości! „Ojcze -mówił mi pewien chłopak (nie wiem, co się z nim stało), dobry student uniwersytetu – myślałem o tym, co mi Ojciec powiedział… że jestem synem Bożym, i nagle na ulicy poczułem się «napuszony» i pełen pychy… syn Boży! Poradziłem mu z czystym sumieniem, by wzmagał w sobie taką «pychę».