Oglądałam dziś film pt. „Szkoła uczuć” (jeśli ktoś nie zna- gorąco polecam na wakacje 🙂 W filmie tym ukazany był ślub i tradycyjnie czytany na nim był fragment 1 Listu do Koryntian, rozdział 13.
Podczas słuchania odczytanej przez aktora treści tego listu przemówił do mnie Jezus i powiedział, że On jest tą Miłością, o której mówi fragment listu, że On pragnie obdarzyć mnie Miłością, która jest cierpliwa, łaskawa, która nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą…
Pan obdarzy mnie taką Miłością, pod warunkiem, że oddam Mu się bez reszty… Powiedział coś jeszcze… Powiedział, że pragnie, bym uroczyście oddała Mu swoje życie składając śluby… Czy Jezus miał na myśli…?
Panie mój, niech Twoja wola wypełnia się w moim życiu!!! Będę głosiła Tobie chwałę do końca moich dni!!! :)))
Proszę o modlitwę…
M* * *