CNOTY LUDZKIE W APOSTOLSTWIE
Inne cnoty. Być dobrymi narzędziami łaski.
Chrześcijanin, wypełniając swoją misję apostolską, winien praktykować również inne cnoty ludzkie, aby być dobrym narzędziem Pana pomagającym w rechrystianizacji świata: męstwo w obliczu przeszkód, które pojawiają się w każdej pracy apostolskiej; wytrwałość i cierpliwość, bo dusze – jak ziarna – czasem spóźniają się z wydaniem owocu i ponieważ nie można w ciągu paru dni osiągnąć tego, na realizację czego Bóg przewidział całe miesiące lub lata; odwagę, aby w rozmowach poruszać głębokie tematy, które się nie pojawią, jeżeli nie zostaną odpowiednio wywołane, jak też po to, by ukazywać wyższe cele, których nasi przyjaciele sami sobie nie postawią: prawdomówność i autentyczność, bez których niemożliwe jest prawdziwa przyjaźń…
Nasz świat potrzebuje mężczyzn i kobiet konsekwentnych, przykładnych w wykonywaniu swoich zadań, bez kompleksów, trzeźwych, pogodnych, głęboko ludzkich, stanowczych, wyrozumiałych, lecz nieprzejednanych w sprawach doktryny Chrystusa, uprzejmych, sprawiedliwych, lojalnych, radosnych, pełnych optymizmu, wielkodusznych, pracowitych, prostych, dzielnych…, aby mogli być dobrymi współpracownikami łaski, gdyż „Duch Święty posługuje się człowiekiem jako narzędziem”, a wówczas ludzkie działania zyskują boską skuteczność, jak w przypadku narzędzia, które samo z siebie niezdolne do niczego, w rękach dobrego specjalisty może tworzyć arcydzieła.
Jakąż radość przeżywali owi mężczyźni, kiedy wracali do domu z przyjacielem zdrowym na ciele i na duszy! Spotkanie z Chrystusem jeszcze bardziej umocniło ich przyjaźń, tak jak dzieje się to w prawdziwym apostolstwie. Pamiętajmy, że nie ma takiej choroby, której Chrystus nie mógłby wyleczyć. Nie uważajmy za straconych ludzi, z którymi codziennie spotykamy się na uczelni, w pracy, w sąsiedztwie. Jest wśród nich wielu jakby bezwładnych, niezdolnych zbliżyć się do Jezusa Chrystusa. Wsparci łaską winniśmy ich ku Niemu prowadzić. Wielka miłość do Chrystusa pobudzi nas do czynnej wiary, do ignorowania względów ludzkich, do pokonywania naturalnych trudności, które będziemy napotykać. Kiedy dzisiaj znajdziemy się blisko Tabernakulum, nie zapomnijmy porozmawiać z Nauczycielem o tych przyjaciołach, których pragniemy do Niego przyprowadzić, aby ich uleczył.