Piątek 15 maja

„Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać.”

 

Jeszcze tak wielu rzeczy nie rozumiemy. Wiemy że życie na ziemi jest dla nas tylko przejściowe, jest próbą, która często nie jest łatwa. Dlatego doznajemy smutku. Może częścią tego smutku jest to, że nie wiemy dlaczego go doświadczamy. Oprócz konsekwencji grzechu, który może powodować ten stan, trudno jest nam zrozumieć, dlaczego Pan do tego dopuszcza. Ale to nie jest najważniejsze, bo Pan składa nam obietnice, której nic nie przebije! Doznamy radości, tak ogromnej i głębokiej, że pewnie, gdy już ją otrzymamy, będziemy wiedzieć, że było warto. Nawet jeśli ktoś dzisiaj doznaje radości to niech wie, że będzie ona jeszcze wspanialsza, bo nieotoczona żadnym smutkiem. Dlatego nawet, gdy przyjdzie na Twoje życie czas smutku, to wtedy szczególnie pamiętaj, że to się skończy i nastanie czas radości, który już się nigdy nie zakończy. Wtedy też, wszystko stanie się jasne, wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane, a na pytania już nie będzie trzeba szukać odpowiedzi. Panie miłujący, bądź prawdziwie moim pocieszycielem, spraw bym tak właśnie na Ciebie patrzył i nie skupiał się na smutku ani bólu jakiego doświadczam lecz mimo wszystko tylko na Tobie.