Piątek 18 grudnia 

 

„Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie.”

 

Józef poczuł się okropnie dotknięty tym, że Maryja jest w ciąży. Myślał, że został zdradzony. Nie znał i nie rozumiał okoliczności sytuacji. Miał prawo być zły, czuć się oszukanym, zdradzonym. Nie wiedział co się działo naprawdę. Mimo wszystko, postanowił wziąć winę na siebie, aby chronić Maryję przed ukamienowaniem. Gdzie chęć zemsty? W końcu prawdopodobnie został zdradzony? Nie ma. Co robisz, gdy koś łamie ci serce? Czy mimo wszystko, umiesz kochać kogoś, kto zadał ci ból? Weźmy przykład ze Świętego Józefa.