Piątek 18 lipca

„Gdybyście zrozumieli co znaczą słowa: Miłosierdzia chce a nie ofiary, nie potępialibyście niewinnych. Bo Syn Człowieczy jest Panem szabatu.”

 

Bóg chce dawać wolność. A nie uwiązywać nas bezwzględnymi prawami. Nie chodzi Mu o to, byśmy ślepo podążali nawet za prawami Bożymi. Przypomina nam, że najważniejsze z nich jest przykazanie miłości, i że właśnie przez jego pryzmat powinniśmy patrzeć na wszystkie inne. Nie mamy potępiać nikogo! A szczególnie tych, którzy postępują inaczej, niż tak jak nam się wydaje, że powinni. Jednak jak często to nam się zdarza, chociażby w myślach? W mało ważnych sprawach, nie chciejmy nikogo oceniać. Ale nawet jeśli ktoś postępuje niezgodnie z prawem Bożym, nie mamy prawa nim gardzić! Pan nie chce od nas żadnego rozsądzania, pragnie byśmy kierowali się miłością, a wszystko inne, dopiero potem. Proszę Cię, Panie, by zawsze na drogowskazie mojego życia widniała miłość, bym nie kierował się pustymi zasadami, lecz zawsze dobrem bliźniego.