Piątek 21 marca 

 

„W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna.”

 

Pan Jezus został odrzucony, umęczony i ukrzyżowany przez swoich. Jak wydarzenia mogłyby się potoczyć, gdyby Pan Jezus przyszedł na świat współcześnie? Czy przyjęlibyśmy Go? Chrystus jest ciągle żywy i prawdziwy, ale czy przyjmujemy Go do swoich serc? Każdy z nas dostał swoje życie w zarząd, ale nie jesteśmy właścicielami. Pan Bóg wie, jak powinno wyglądać życie każdego człowieka, dlaczego tak często Go odrzucamy? Zaufajmy Panu, nie odtrącajmy Miłości, ponieważ sami sobie w ten sposób szkodzimy.