Piątek 22 września

„Jezus wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia.”

Ile razy na wezwanie do ewangelizacji, mówimy sobie, że się do tego nie nadajemy? Że powinien to robić ktoś lepszy od nas, ktoś bliższy świętości, ktoś, kto ma mniej grzechów albo bielszą kartę przeszłości. W rzeczywistości jest to tylko nasze tłumaczenie, wypływające z lenistwa, z lęku o to, co inni o mnie pomyślą, z niechęci do otwierania się przed innymi. Bóg powołuje każdego z nas, by głosić Go innym poprzez swoje życie. Wystarczy popatrzeć na towarzystwo, w jakim się obracał, na towarzyszy, z którymi wędrował. Jezus nie potępia nikogo. Kocha każdego, mimo wszystko. Wyprowadza na prostą z najbardziej pogmatwanych dróg. Zdejmuje wszelkie kajdany: uzależnień, samotności, choroby, lęku… Pójdźmy za Jezusem. Zostawmy wszystko, co nas od Niego oddala. W pełnej wolności otwórzmy serca na miłość i prowadzenie Jezusa i pójdźmy za Nim. Jezu, choć każdy z nas jest tak mały wobec Ciebie, tak pogubiony, odnajduj nas Panie, wciąż na nowo i gromadź w Twojej wspólnocie Kościoła, abyśmy wspólnie Cię uwielbiali w naszym życiu. Amen!