„Zaprawdę, Zaprawdę Powiadam Wam: Jeżeli Nie Będziecie Spożywali Ciała Syn Człowieczego I Nie Będziecie Pili Krwi Jego, Nie Będziecie Mieli Życia W Sobie”


Nawet wtedy, kiedy Msza święta jest traktowana przez chrześcijan jako obowiązek, zazwyczaj albo nawet tylko jako obowiązek, zazwyczaj albo nawet tylko jako zwykłe ludzkie wydarzenie, nigdy nie możemy zapomnieć, że jest to prawdziwe spotkanie z prawdziwym Jezusem, kiedy stajemy naprzeciw Niego, tak jak dwoje ludzi spotyka się na wąskiej ścieżce i nie może się wyminąć. On przy tym spotkaniu udziela najpierw pouczenia, informuje, jak szczęśliwie dojść do posiadania życia, które nie przemija. Podnosi na duchu, abyśmy nie zniechęcali się, jeśli droga będzie ciężka. Ofiarowuje również samego siebie jako pokarm wspierający nasze siły. Z tej ścieżki nie można nigdzie zejść. A krok ku szczęściu trzeba postawić przez Chrystusa, tak aby Go zgodnie z Jego wskazaniem przemienić na swój pokarm i w ten sposób przyjąć Jego życie i kierunek jego rozwoju. Kiedy pierwszy raz o tym mówił, z pięciu tysięcy ludzi, ogarniętych wcześniej uniesieniem, zostało tylko dwunastu. Słów: „ Jeśli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie” – nie wytrzymali Jego słuchacze. A czy ty masz dzisiaj w sobie życie?