Piątek 28 sierpnia

 

„Panie, panie, otwórz nam! Lecz on odpowiedział: Zaprawdę, powiadam wam, nie znam was. Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny”.

 

Dziś w swoim słowie Jezus daje kolejny przykład czuwania i gotowości, tym razem przykładem są kobiety, które również mają za zadanie czuwać, oczekując na przyjście pana młodego podczas weselnych godów. Owe panny miały czekać na to, aby w orszaku iść z świecącymi lampami. Lampa jest symbolem światła, którym jest Jezus: to światło trzeba podtrzymywać, aby oświecało drogę, dawało ciepło i pozwalało nie gubić się na drogach życia. Do podtrzymywania światła trzeba oliwy, którą może symbolizować m.in. modlitwa, czytanie Pisma Świętego, dobre uczynki. Zastanówmy się, czy jesteśmy światłem dla innych, czy w naszym życiu można dostrzec czyny płynące z wiary? Jaki jest stan naszych lamp? Prośmy Jezusa o to, aby nigdy nie zabrakło nam wytrwałości w trosce o rozwój naszej wiary. Boże, skieruj nasz wzrok na to co ważne i co zbliża do Ciebie, a oddal wszystko co złe. Jezu! weź nasze życie i prowadź je!”.