„Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny”.  


Przypowieść o dziesięciu pannach może być odczytywana na wielu płaszczyznach. Czuwać, to mieć zapas oliwy, to znaczy dużo miłości, która zabezpiecza nas na czas trudny. „Czuwać” znaczy więc wziąć od Boga dużo miłości i strzec ją w sobie dzieląc się nią. Miłość Boża jest życiem duszy, jest tą oliwą, bez której lampa nie będzie świecić. Modlitwa, Eucharystia, rozważanie Pisma Świętego, czyn rodzą w duszy miłość i rozwijają miłość. Jak często zaglądam w głąb swojej duszy? Niech Duch Święty poprowadzi nasze myśli, niech otworzy nasze serca i roznieci na nowo płomień miłości.