WNIEBOWZIĘCIE NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY

3. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny niesie nadzieję naszego chwalebnego zmartwychwstania.


O Maryjo, w niebo uniesiona, Nad anielskie chóry, wywyższona! Pan uwielbił duszę Twą i ciało, Wziął do nieba i ozdobił chwałą. Wniebowzięcie Maryi jest bezcenną zapowiedzią naszego zmartwychwstania i zasadza się na Zmartwychwstaniu Chrystusa, który przekształci nasze cudo poniżone na podobieństwo do swego chwalebnego ciała. Dlatego św. Paweł przypomina nam w dzisiejszym drugim czytaniu: jeżeli śmierć przyszła przez człowieka (przez grzech Adama), również przez człowieka, Chrystusa, przyszło zmartwychwstanie. Przez Niego wszyscy powrócą do życia, lecz każdy według Ciasnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia. Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu Ojcu… Czy to przyjście Chrystusa, o którym mówi Apostoł „nie powinno było, dokonać się w tym jedynym przypadku (Dziewicy) w sposób wyjątkowy, żeby nie powiedzieć «natychmiast», to znaczy w chwili zakończenia życia ziemskiego? (…). Stąd ten kres życia, który dla wszystkich ludzi oznacza śmierć, w przypadku Maryi Tradycja nazywa raczej zaśnięciem.

Uroczystość dzisiejsza jest dla nas jakby kontynuacją Paschy i Wniebowstąpienia Pana. I jest równocześnie znakiem i źródłem nadziei życia wiecznego i przyszłego zmartwychwstania.

„Doświadczenie śmierci wzbogaciło osobę Dziewicy: dzieląc powszechny los ludzi, z większą skutecznością może pełnić swoje macierzyństwo duchowe wobec tych, którzy zbliżają się do ostatecznej chwili życia – naucza Jan Paweł II. Uroczystość dzisiejsza napełnia nas ufnością w naszych prośbach. „Wstąpiła do Nieba nasza Orędowniczka, aby jako Matka Sędziego i Matka Miłosierdzia prowadzić sprawy naszego zbawienia. Ona ustawicznie ożywia naszą nadzieję. „Jesteśmy jeszcze pielgrzymami, lecz wyprzedziła nas nasza Matka i ukazuje nam koniec naszej drogi: powtarza nam, że dojście jest możliwe i że, jeśli będziemy wierni, dojdziemy. Gdyż Najświętsza Maryja Panna jest nie tylko naszym przykładem: jest wspomożycielską chrześcijan. I wobec naszej prośby – nie potrafi i nie chce odmówić swoim dzieciom macierzyńskiej pieczy (…)

Najsłodsze Serce Maryi, daj siłę i pewność naszej ziemskiej wędrówce: Ty sama bądź naszą drogą, ponieważ Ty znasz ścieżki i skróty, które przez Twoją miłość prowadzą do miłości Jezusa Chrystusa.

Kościół od pierwszych wieków (V-VI w.) zgodnie wyznawał wiarę we Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny z ciałem i duszą, co wynika z Liturgii, dokumentów pobożności, pism Ojców i Doktorów Kościoła. Ta wielowiekowa i powszechna wiara potwierdzona przez cały Episkopat i List Apostolski z l V 1946 roku stanowi uzasadnienie definicji dogmatycznej dokonanej przez Piusa XII w dniu l XI1950 roku.