„Jeżeli Ziarno Pszenicy Wpadłszy W Ziemię Nie Obumrze, Zostanie Tylko Samo, Ale Jeżeli Obumrze, Przynosi Plon Obfity. Ten, Kto Kocha Swoje Życie, Traci Je, A Kto Nienawidzi Swego Życia Na Tym Świecie, Zachowa Je Na Życie Wieczne”
Ziarno obumierające w ziemi jest doskonałym obrazem Miłości. Miłość przecież polega na dawaniu siebie. Jest, jak ziarno, zawsze płodna – owocuje nawet wtedy, gdy jest odrzucona i nie przyjmowana do serca. Ziarno pszenicy, które wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostaje samo. Postawa Miłości chroni nas przed uczuciem samotności. Kochając żyjemy dla kogoś, czyli nigdy nie jesteśmy sami, nawet jeśli wszyscy nas opuszczą. Tak często żyjemy obojętnie, nie zastanawiamy się jaki owoc przyniesie to moje życie? Czy inni, najbliżsi i każde także osoby, z którymi w jakikolwiek sposób się kontaktuję, mogą z pożytkiem dla siebie czerpać z tego, co duchowo rodzi moje życie? Jaki wzór im daję, nie słowem, ale czynem? Co widzą patrząc na moje życie? Służyć drugiemu człowiekowi- to dawać siebie drugiemu. Wtedy będzie plon obfity, z którego mogę korzystać. Będą korzystać także inni, patrząc, jak swoim życiem świadczę o Tobie. Nie według słów a według czynów mnie osądzisz. Inny człowiek podobnie, nie według tego, jak mnie słyszy, ale jak mnie widzi, dokonuje oceny. Obumieramy codziennie, spalamy się jak świeca, która kiedyś się wypali.
Panie, trudne to obumieranie, ale wiem, że innej drogi nie ma- bo człowiek, który nie kocha- nic nie ma.