„Nie mają już wina”


Zapewne w każdym małżeństwie bywa podobnie, zaczyna się zwykle bardzo pięknie. Wszystko jest jak przy winie: podniosły nastrój i radosna ochota ofiarowania się jedno drugiemu. Jeśli nie będziemy czujni, jeśli przez utratę przyjętej łaski przeminie wino, zjawi się nerwowość, nieporozumienie i rozczarowanie. Brak zrozumienia i miłości między małżonkami niekiedy prowadzi do kłótni i awantur. Nie mają wina. Została woda… czysta woda. Co w takich sytuacjach robić? Odpowiedź przynosi Ewangelia. Trzeba czym prędzej zaprosić Jezusa Chrystusa z Jego mocą czyniącą cuda, z Jego łaską i z Jego Matką , która udzieli nam takiej rady: „ Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie!” Tak, kiedy małżonkowie po otrzymaniu Chrystusowej łaski zachowują wszystkie Jego przykazania, które przypomina i wyjaśnia Kościół, może i ich woda przemienić się w wino, ciężka wegetacja małżeńska w nowe uczucie, które napełni radością, odwagą, chęcią do składania ofiar będących warunkiem każdej prawdziwej miłości. Daj, Panie, aby ci, którzy zachowali swoje małżeńskie wino, nigdy nie odczuwali jego braku… a ci, którzy je utracili, przez wstawiennictwo Twojej Matki niechaj otrzymają łaskę przemienienia ich niesmacznej wody w odświeżający napój wzajemnej miłości.