Poniedziałek 15 września

Zwrócił się do Matki: „Kobieto, oto Twój syn”. Następnie rzekł do ucznia: „Oto twoja Matka”.

Jezus zwraca się do Matki, która jest też utożsamiana z Kościołem i oddaje nas pod jej opiekę, a więc należymy do Kościoła. Stając się uczniami Jezusa, stajemy się też synami Matki jaką jest Kościół. Ale jak Jan ewangelista dzisiaj nam zwraca uwagę, że: „Od tej godziny uczeń przyjął Ją do siebie.” Czy i ja rzeczywiście przyjąłem Kościół do siebie? Jak traktuję się Matkę, a jak ja traktuję mój Kościół? Nie ważne jaki by był, należy też do mnie i również jestem za niego odpowiedzialny. W tym wszystkim pod krzyżem przyjęliśmy też Maryję jako własną Matkę, a Ona przyjęła nas jako swoje dzieci. Dzisiaj wspominamy Matkę Bożą Bolesną, zwracajmy się do Niej, ze wszelkimi cierpieniami, które nas dotykają. Kto jak nie Maryja zrozumie nas w cierpieniu, przez to że kochała, to też niezmiernie cierpiała, widząc mękę swojego Syna, ale również dzisiaj, krwawi Jej serce, widząc nas cierpiących, bo każdego przyjęła jako osobistego syna i córkę. Maryjo wiem, że znasz każde moje cierpienie, przyjmij mnie dzisiaj, wraz z nimi, bym mógł schować się pod płaszczem Twojej matczynej miłości.