Poniedziałek 17 października 

 

”Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, co przygotowałeś?”

 

Posiadanie dóbr materialnych nie jest niczym złym, ale gdy te rzeczy zaczynaja „posiadać mnie”, wtedy zaczyna się problem. Jeśli pokładamy ufność w tym świecie i jego zasobach, nigdy nie będziemy czuć się bezpiecznie. Z Bogiem, nawet w trudnej sytuacji możemy mieć nadzieję. Nie znaczy to, że w cudowny sposób, dzięki modlitwie, staniemy się bogaci, ale skarb, który zyskamy okaże się o wiele cenniejszy. Niebo jest celem, ale droga do niego, za rękę z Panem, może być błogosławieństwem i nieważne co mamy, a czego brakuje. Bóg wystarczy. Panie, daj nam nowe oczy, wypełnij serce, abyś Ty był najważniejszy!