Poniedziałek 17 stycznia 

 

„Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc do Jezusa i pytali: «Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?» Jezus im odpowiedział: «Czy goście weselni mogą pościć, dopóki pan młody jest z nimi? Nie mogą pościć, jak długo mają pośród siebie pana młodego. Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy, w ów dzień, będą pościć.”

 

Czy podejmując post, zbliża mnie on do Jezusa? Jakie są moje motywacje? Umartwianie się pomaga w kształtowaniu charakteru, ale to nie znaczy, że mamy być w tym czasie smutni. Poszcząc, róbmy miejsce w sercu dla Oblubieńca. Nie musi być to wyrzeczenie się na jakiś czas pokarmu, słodyczy, ale rzeczy, z którymi ciężko jest nam się rozstać, np. telewizja, social media, gry komputerowe. Nie chodzi o to, że jest to złe, ale może czasami te rzeczy zasłaniają nam Jezusa.