Poniedziałek 18 grudnia
„Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie”.
Trwają w nas wiara, nadzieja i miłość, zaś najważniejszą z nich jest miłość. Jakże bardzo Józef kochał Maryję. Ale zauważmy też, jak bardzo i Maryja kochała Józefa. Kochać to znaczy szukać zawsze dobra osoby kochanej. Kochać to znaczy pragnąć szczęścia dla drugiej osoby. Czasami z własną szkodą, z umniejszeniem siebie, nie szukając własnej korzyści, własnej przyjemności, nie szukając siebie…. Kocha się za nic, kocha się dla kogoś. A źródłem tej miłości jest Bóg. Czy umiem wzorem Józefa, wzorem Maryi kochać Cię – to znaczy: zawsze szukać Ciebie, nigdy zaś siebie?