Poniedziałek 18 listopada
„Panie, żebym przejrzał. Jezus mu odrzekł: Przejrzyj, twoja wiara cię uzdrowiła”.
Wyobraźmy sobie, że jesteśmy w grupie osób idących za Jezusem. Postarajmy się postawić w miejscu niewidomego pod Jerychem. Chociaż nie może ujrzeć Jezusa na własne oczy, nie pozostaje bierny wobec tego co o Nim słyszy. Wiara w jego sercu się umacnia a tęsknota za spotkaniem wzrasta. Woła więc Tego, któremu zaufał i w którego uwierzył. Jezus zatrzymuje się przed każdym takim człowiekiem. Słowa „Proście, a będzie wam dane” spełniają się. Zastanówmy się, jak wygląda nasze codzienne spotkanie z Jezusem?, jak wygląda nasza wiara? Czy jest taka jaką miałeś dawniej? Wiara jest potrzebna tu i teraz, dzisiaj, w każdym momencie życia. Jest darem, ale też zadaniem. Wielokrotnie wołamy do Boga, ale czy na pytanie „Co chcesz, abym ci uczynił”?, potrafimy powiedzieć „Żebym przejrzał”. Daj nam Panie pokorę ślepca, który wołał do Ciebie z wiarą, że Ty zaradzisz jego słabościom.