Poniedziałek 25 kwietnia
„Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdził naukę znakami, które jej towarzyszyły”.
Jezus mówi do uczniów, aby głosili wszędzie Ewangelię i aby szli na cały świat. Myślimy wówczas o krajach misyjnych, o tych, którzy jeszcze nie słyszeli o Chrystusie. Dzisiejsze wezwanie na pewno ich dotyczy, ale nie można też zapomnieć o nas samych. Nakaz z ostatnich wersetów dzisiejszej Ewangelii dotyczy najpierw nas. Zastanówmy się czy nasze myślenie jest ewangeliczne i czy Bóg w nim jest żywy i prawdziwy? Głośmy więc Ewangelię z całych swoich sił, ale wpierw pozwólmy, by ona przesiąkła do głębi naszych serc. W wychodzeniu do innych i głoszeniu im Boga nie możemy zapomnieć, aby samemu się Nim karmić. Pan Jezus dziś mówi o znakach, które potwierdzą naukę głoszoną w Jego imię. Co budzi się w nas, gdy słyszymy o cudach dokonywanych w imię Jezusa w dzisiejszych czasach? Czy jest w nas pragnienie zauważania znaków Bożych w codzienności? Od najdawniejszych czasów Bóg pragnął napełniać serca ludzi swoją miłością, aby mogli dzielić się nią z innymi. Dziękuję Ci Jezu, za to, że przemówiłeś do mnie przez tych, którzy mówili mi o Tobie. Króluj nam Chryste zawsze i wszędzie!