Poniedziałek 31 marca

„Uwierzył człowiek słowu, które Jezus powiedział do niego, i szedł z powrotem”.

 

To zdarzenie pokazuje nam jaką moc ma Jezus. Chrystus nie musi być obecny, wystarczy Jego obietnica, a człowiek chory zostaje uzdrowiony. Zwróćmy uwagę na postawę ojca chorego syna. Wiedział o cudach Jezusa i przybył do Niego z ufnością, iż może uzdrowić jego syna. Wiemy, że nie oczekując na wyjaśnienia postąpił tak, jak mu kazał Jezus. Wkrótce przekonał się, że jego prośba została spełniona. Nie zawsze konieczne jest tłumaczenie, tym niemniej zawsze można mieć nadzieję i wiarę, że Bóg pomoże rozwiązać sprawy po ludzku niemożliwe do rozwiązania. On przecież jest większy od naszych problemów, a my swym zaufaniem, swym posłuszeństwem Bogu, możemy pomóc komuś uwierzyć. Jezu, daj nam niczym nie zachwianą wiarę i otwórz nasze oczy na przejawy Twojej obecności i opieki.