Poniedziałek 7 lipca
„Panie, moja córka dopiero co skonała, lecz przyjdź i połóż na nią rękę, a ożyje”
Ileż wiary jest w sercu tego człowieka! Nawet śmierć córki nie była w stanie sprawić, by zwątpił. A jak jest ze mną? Czyż nie mniejsze sprawy mogą wywołać we mnie niepewność? Tak niewiele Jezus musi uczynić, by zmienić moje życie – wystarczy, że przyjdzie i położy rękę. Dlaczego więc nadal wątpię? Panie, przyjdź i połóż na mnie swą dłoń, bym nigdy więcej nie wątpił. Abym śladem tego człowieka wierzył w pełni i był pewny Twojej mocy i siły.