W pierwszy weekend Wielkiego Postu (16-18. 02.br.) w bursie św. Stanisława Kostki w Siedlcach odbyły się nasze wspólnotowe rekolekcje. Poprowadził je ks. Tomasz Cabaj, wykładowca seminaryjny i akademicki posługujący obecnie w Białej Podlaskiej. Podczas trzech dni analizowaliśmy scenę z Golgoty (Łk 29, 39-43) czyli scenę dialogu dwóch łotrów z Jezusem. Rekolekcjonista zachęcał, aby spojrzeć na łotrów na odwrót: „w lewo, w prawo, w górę i w dół”, tak, jakbyśmy chcieli wykonać znak krzyża.
Rozpoczęliśmy w piątek o godz.18.00 od wystawienia Jezusa w Najświętszym Sakramencie i adoracji w ciszy. „Ta cisza jest po coś; jeśli Bóg milczy w twoim życiu, to ma jakiś sens. Jeśli Pan krzyczy, to ma jakiś sens” – często padały te słowa z ust księdza Rekolekcjonisty. „Ewangelizator szuka Boga w człowieku i sobą pokazuje Boga” – usłyszeliśmy w homilii.
Każdą konferencję poprzedzała krótka modlitwa, a po jej wysłuchaniu w małych grupkach dzieliliśmy się usłyszanymi treściami.
Scena z łotrami jest przerażająca, a zarazem piękna. Jest to spotkanie dwóch ludzi w sytuacji bez wyjścia. To dziwny dialog, którego nie rozpoczął Chrystus. Najpierw przyjrzeliśmy się złemu łotrowi, który urągał, kpił z Jezusa, co spowodowało, że dobry łotr się odezwał. Kpina złego uratowała dobrego łotra, bo uznał Jezusa za Króla prosząc: „wspomnij o mnie…”. Dobry łotr uczy nas, aby w beznadziejnym życiu widzieć Jezusa; by być pogodzonym ze sobą i zaakceptować karę; by być żebrakiem miłosierdzia i walczyć o zbawienie do ostatniej chwili; nie poddawać się, lecz pokornie i szczerze prosić, a Bóg wysłucha. Jezus w tej scenie nie odpowiada szydercom, lecz milczy. Dlaczego? Bo miłości nie udowadnia się słowami, wyciągnięte ramiona i pokój mówią „JA JESTEM”. Jezus chce abyśmy zatęsknili za Nim i zaczęli Go pytać na modlitwie. Widzi stojącą Maryję, najbliższych, na mnie patrzy z krzyża. Jezus daje raj grzesznikom na krzyżu. W scenie trzech krzyży należy postawić swój krzyż, świadomie go przyjąć, nieść go z Jezusem i codziennie dziękować za krzyż, który mam. Scena z łotrami uczy nas, że warto porozmawiać z Jezusem ukrzyżowanym i jacy byśmy nie byli, warto prosić Boga o niebo.
Rekolekcje zakończyły się w niedzielę. Po wysłuchaniu ostatniej konferencji ks. Tomasz odprawił Mszę Świętą w intencji naszej Wspólnoty. Następnie był czas na podzielenie się świadectwami. Po obiedzie rozjechaliśmy się do naszych domów z nadzieją, żę usłyszane treści wcielimy w życie. Na pewno podczas tych rekolekcji głębiej weszliśmy w tajemnicę krzyża.
Bogu niech będą dzięki za ten święty czas ćwiczeń duchowych, za owoce tych rekolekcji i za ks. T. Cabaja, którego Pan postawił na drodze naszego życia. To wszystko było po coś…
Opracowała: Jolanta Wołosiak
