OBECNOŚĆ JEZUSA W NASZYM ŻYCIU
(Spotkanie modlitewno-formacyjne, 23.10.2014)

 

Spotkanie w małych grupach jest dla nas wielce pożyteczne i ubogacające, gdyż ucząc się medytować fragmenty Pisma Świętego, bardziej wnikamy w treść przesłania i odkrywamy jego głębię.

 

Rozważając perykopę Ewangelii wg św. Jana (J2,1-12) „Pierwszy znak w Kanie Galilejskiej” próbowaliśmy odnaleźć się w ówczesnej rzeczywistości. Dostrzegliśmy wielką rolę Maryi w zaistniałej na weselu sytuacji. Matka Jezusa jest zawsze z Jezusem, który nas nigdy nie opuszcza, niezależnie od tego czy czujemy Jego obecność, czy też nie. Ona uczy, abyśmy z ufnością i wiarą wykonywali wszystko i do końca, co poleci Jej Syn; nawet gdy tego nie rozumiemy. Nasze posłuszeństwo, wbrew rozumowi sprawia, iż zawsze otrzymujemy hojniej i obficiej niż prosimy.

 

Medytacja, ubogacona konferencją, poszerzyła nasze horyzonty i dostrzegliśmy to, czego sami nie bylibyśmy w stanie zobaczyć. Ukazana została symbolika słów, którą posługiwał się Jan w ewangelicznym opisie, a objaśnione wydarzenia w Kanie zmobilizowały nas do podjęcia konkretnych postanowień: Cokolwiek w życiu wykonujemy, niech to będzie dla Jezusa, gdyż On zawsze jest przy nas. Pamiętajmy, że pochodzimy z domu Maryi i szukajmy Jej cech. Postępujmy zgodnie z Jej radą i pouczeniem: „ Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Bardzo mocno w naszych uszach zabrzmiało „wszystko”, a wiec wypełnić do końca, nie zrażając się opinią otoczenia i pamiętając, że Jezus zawsze daję więcej niż oczekujemy. Bogu niech będą dzięki!