WYZNANIE GRZECHÓW

2. W sakramencie pokuty mamy prosić o przebaczenie naszych grzechów. Cechy dobrej spowiedzi: „zwarta, konkretna, jasna i całkowita.


Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej, w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość. Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego.

Wielekroć w naszym życiu prosimy o przebaczenie i wielokrotnie Pan nam przebaczył. Pod koniec każdego dnia, kiedy zdajemy sprawę z naszych uczynków, możemy powiedzieć: Zmiłuj się nade mną, Boże… Każdy z nas wie, jak bardzo potrzebuje miłosierdzia Bożego.

Przystępujemy więc do spowiedzi, by prosić o rozgrzeszenie naszych win jak o jałmużnę, na którą nie zasługujemy. Lecz przystępujemy z ufnością, polegając nie na własnych zasługach, lecz na Jego miłosierdziu, które jest wieczne i nieskończone, zawsze gotowe do przebaczenia: nie gardzisz, Boże, sercem pokornym i skruszonym.

On wymaga od nas tylko tego, byśmy uznali swoje grzechy z pokorą i prostotą, byśmy przyznali się do winy. Dlatego przystępujemy do spowiedzi przede wszystkim po to, aby osoba zajmująca miejsce Boga i działająca w Jego imieniu przebaczyła nam. Nie zaś dlatego, by nas zrozumiano, by nas pocieszono. Idziemy prosić o przebaczenie. Dlatego wyznanie grzechów nie polega na zwykłym ich wyliczeniu, gdyż nie chodzi tutaj o historyczne sprawozdanie ze swoich upadków, lecz o prawdziwe oskarżenie się z ich powodu. Te słowa oskarżenia powinny być podyktowane głębokim przekonaniem, że to co się stało nigdy nie powinno się zdarzyć. W tym oskarżeniu się nie powinniśmy szukać usprawiedliwienia siebie, zatuszowania swoich przewinień lub pomniejszenia swej odpowiedzialności. Panie, w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość. Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego.

Josemaria Escriva w sposób prosty i praktyczny radzi nam, aby nasza spowiedź była zwarta, konkretna, jasna i całkowita. Spowiedź zwarta odbywa się bez nadmiaru słów: w słowach ścisłych, niezbędnych, by z pokorą powiedzieć, co się uczyniło lub zaniedbało, bez niepotrzebnego rozwodzenia się, bez upiększeń. Używanie zbyt wielu słów świadczy czasem o chęci, świadomej lub nieświadomej, uniknięcia bezpośredniej i pełnej szczerości; należy więc dobrze przeprowadzić rachunek sumienia.

Spowiedź konkretna, nie zawiera dygresji, ani ogólników. Penitent „ukaże odpowiednio swój stan, jak również czas, który upłynął od ostatniej spowiedzi, trudności, które napotyka w prowadzeniu życia chrześcijańskiego, wyzna swoje grzechy i okoliczności, które obciążyły jego upadki, ażeby spowiednik mógł je osądzić, rozgrzeszyć i uleczyć.

Spowiedź powinna być jasna, by można było nas zrozumieć, z wyznaniem dokładnej natury upadku, z ukazaniem własnej nędzy, przy zachowaniu niezbędnej skromności i delikatności.

Spowiedź ma być całkowita, pełna. Nie należy przemilczać niczego z powodu fałszywego wstydu, żeby w oczach spowiednika „nie wyglądać na złego”.„Na spowiedzi penitenci powinni wyznać wszystkie grzechy śmiertelne, których są świadomi po dokładnym zbadaniu siebie, chociaż byłyby najbardziej skryte i popełnione tylko przeciw dwu ostatnim przykazaniom Dekalogu, ponieważ niekiedy ciężej ranią one duszę i są bardziej niebezpieczne niż popełnione jawnie.

Zastanówmy się, czy przygotowując się do tego sakramentu zawsze staramy się o to, aby nasza spowiedź nosiła wyżej opisane cechy.