Sobota 2 kwietnia

„W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem, i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego. I rzekł do nich: Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!”

Być może spotkałeś się z taką sytuacją, że opowiadałeś komuś bliskiemu z rodziny o przemianie jakiej doznałeś w czasie rekolekcji, w czasie pielgrzymki, gdzie spotkałeś żywego Jezusa. Czy łatwo jest być świadkiem Jezusa? Z jednej strony przejawia się ogromne pragnienie przekazania najlepszej z wiadomości, że Jezus żyje, a z drugiej w sercu pojawia się obawa, czy ktoś przyjmie to świadectwo i uwierzy Jezusowi. Apostołowie pogrążeni w smutku, zakopanej nadziei i przygasłej wiary, nie są w stanie otworzyć się na świadectwo kobiety i dwóch z uczniów. Jednak kiedy spotkają żywego Jezusa wśród siebie, będą później z mocą ogłaszali, że tylko w imieniu Jezus jest nasze zbawienie. Pan Jezus kocha swoich uczniów, dlatego pozwala im się poznać i poleca, by zanieść te dobre wiadomości do każdego człowieka. Duchu Święty, daj nam codziennie spotykać żywego Jezusa, nasycać się Jego miłością, aby światło Ewangelii rozbłysło w naszym życiu i stało się mocnym świadectwem dla ludzi wokół nas!